poniedziałek, 26 grudnia 2011

Druga twarz

  Był kiedyś pewien robak, który żerował na liściach drzew i krzewów. Inne robaki się od niego odwróciły, bo był brzydki. Naszemu bohaterowi zaczęło to w końcu przeszkadzać, lecz nastała zima i wszelkie stworzenie ułożyło się do zimowego snu. Jakież było zdziwienie tego robaczka, gdy na wiosnę zobaczył, że ma skrzydła i nie jest już larwą. Inne zwierzęta zaczęły podziwiać bujne wzory na owych skrzydłach.
  Każdy z nas ma dwie twarze i drugą jakże odmienną od tej pierwszej. Pierwsza to ta, której się wstydzimy i staramy ukryć. Jest to odbicie ciemnej strony naszego serca. Druga jest zupełnie inna, piękna, którą staramy się pokazać światu. Jest to jasna strona naszej duszy. Lecz w ciągłym biegu życia gubimy się i w końcu nie wiemy którą twarz mamy pokazać, nie wiemy też, która jest prawdziwa. Tylko od nas zależy, która będzie dominującą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz